Od jakiegoś czasu modne jest wiązanie czerwonej nitki na nadgarstku. Według panujących wierzeń ma ona ochronić nas przed niepowodzeniem i nadchodzącymi nieszczęściami. Coraz więcej osób decyduje się na zawiązanie zwykłej nitki, lub kupuje bransoletki na czerwonych sznureczkach. Słyszeliście o takim zwyczaju? Wiecie skąd się wywodzi i co dokładnie oznacza? Jeśli nie, zachęcamy do lektury.
Skąd pochodzi zwyczaj wiązania czerwonej nitki na nadgarstku i co oznacza?
Madonna, Kayah i wiele innych gwiazd oraz celebrytek od jakiegoś czasu nosi czerwoną nitkę zawiązaną na nadgarstku. Wierzą w jej moc ochronną. Skąd wziął się ten zwyczaj? Okazuje się, że wiązanie czerwonej nitki wywodzi się z Kabały. Jest to bardzo znany nurt judaizmu, który mówi o sposobach zbliżenia się do samego Boga. O czerwonej nitce jest również mowa w wielu innych religiach i wierzeniach. Wszędzie ma ona moc ochronna. Może nas uchronić przed złymi urokami i złą energią. Niektórzy oczywiście twierdzą że to tylko zabobon, jednak wiele osób wierzy w jej magiczną moc. Jednak żeby nitka spełniała swoje zadanie, my musimy pamiętać o kilku warunkach koniecznych. Przede wszystkim nitka musi być czerwona. Powinniśmy nosić ją zawsze na lewym nadgarstku. sam proces jej wiązania nie pozostaje tu bez znaczenia. Niektóre osoby przed zawiązaniem moczą ją w wodze święconej aby zwiększyć jej moc.
Jak wiązać czerwoną nitkę?
To w jaki sposób i przez kogo jest wiązana nitka ma ogromne znaczenie. Przede wszystkim nie powinniśmy wiązać jej sami. Powinna być zawiązana na lewym nadgarstku przez osobę, która jest nam życzliwa. Możemy to powierzyć przyjaciółce lub partnerowi, albo któremuś z rodziców. Nitkę wiążemy zawsze w spokojnej i cichej atmosferze. W trakcie tej czynności warto skupić myśli na pozytywnych rzeczach, odganiając od siebie wszelkie negatywne myśli. Ważny jest również sam sposób zawiązania nitki. Mogą to być zwykłe supełki, ale powinno ich być 7. Ta liczba oczywiście jest nieprzypadkowa, ponieważ oznacza ochronę przez cały tydzień, a także symbolizuje 7 ludzkich wymiarów duchowych. Ważne jest również, żeby pod żadnym pozorem nie zrywać nitki! Należy poczekać aż zerwie się samoistnie.