Nie od dziś wiadomo, że data przyjścia na świat człowieka determinuje jego późniejsze życie i nie chodzi tu o moment dziejowy (choć jest to również znaczące) lecz konkretne ułożenie gwiazd na nieboskłonie. Ludzie urodzeni między 10 lutego i 20 marca to zodiakalne Ryby.
Tak więc dwie zupełnie różne osobowości splecione w jedną – tak bardzo odmienne, ale też dopełniające się. Jak w rzeczywistości wygląda owo połączenie, jakie cechy charakteryzują osoby urodzone pod koniec zimy? Przeanalizujmy.
Bogate życie wewnętrzne zodiakalnych Ryb
Ludzie spod znaku Ryb są empatyczni, obdarzeni niezwykłą intuicją i kreatywnością. Łatwo wczuwają się w sytuację drugiego człowieka, ofiarowując mu zaangażowanie i pełną lojalność. Takie pełne otwarcie przynosi jednak czasem gorycz rozczarowania, z którym trudno sobie radzą.
Tu też uwidocznia się ich krucha natura, bowiem zodiakalne Ryby ufając swoim spostrzeżeniom i nie zachowując dystansu, w momencie porażki obniżają swoją samoocenę. To z kolei pociąga kolejne niuanse charakterologiczne. Pod wpływem porażek przejawiają zachowania egoistyczne. Choć zwykle dążą do pojednania, to w swej pamięci zachowują to co złe. Bywają leniwe, niechętnie imają się nowych zajęć, doceniają wagę pieniądza, ale wolą odpowiedzialnością za tą sferę życia obarczyć innych. Decyzje podejmują z niezwykłym trudem, rozważając po stokroć wszystkie za i przeciw. W bliskich relacjach z drugim człowiekiem wymagają uwagi, czułości, oczekują partnerstwa i niejednokrotnie pełnej symbiozy. Portal aliens.pl zaznacza, że zodiakalne Ryby mają wyższe priorytety i często są odbierane jako leniwe osoby.
Dążą do stałego związku, a kiedy go już zbudują są stałe w uczuciach i wolą przymknąć oko na nieporozumienia czy niedogodności, aniżeli burzyć i budować wszystko od nowa. Zodiakalne Ryby przykładają dużą wagę do swojego zdrowia i dbają o wygląd.